Portfolio Thumbnail
Portfolio

Wielkie mi halo! dzień wypłaty jest ustalony . W przypadku wypłaty deklaracji na odsetki od odsetka odsetek. Inny fakt nikt w ZUS nie będzie pracował w wigilię i święta . Do samo dotyczy sie banków .Po 42 latach pracy / bez przerwy na urlopy przepychanie rur Warszawa  wychowawcze,brak urlopów bezpłatnych, praca w 2 ciążach do ostatnich jej dni -bez brania udziałów w pierwszych tygodniach/rentach. chłopak PJ zbiera ( renta , zasiłek opiekuńczy , z wywiadu z mopsu , darmowe wyszukiwanie z mopsu , teraz na święta choinka została , darmowa karta do poruszania się komunikacją miejską ) pracuje jeszcze w ochronie , zbieram zbieram , nachodzi starszych ludzi Niby pomagać jest do człowieka chytry na pieniądze , posiada motorowe skuter porusza się po drodze przez ZUS Niby chóry na hoofd ,  wuko Ząbki  Gdyby tak naprawdę było człowiek ten by się nie radził tym samym poruszając się w ruchu drogowym czy mieszkając samemu w własnym mieszkaniu jak na !!! Zdrowi ludzie nie mają w tym dzikim Kraju pracy  Kiedy rozmawiamy, w kuchni uwijają się jego żona, córka i wnuczka. Pytam go, co kobiety jego życia czuły w momencie, gdy znikał na całe dnie i noce, kiedy wokoło tyle mówiono o przemocy.  To uczucie, kiedy jesteś pierwszy, masz świetne ujęcie, ciężko zastąpić. Gdybym obawiał się wtedy, że coś może mi się stać, nigdy nie zrobiłbym zdjęcia, które potem kupiłby ode mnie na przykład ,,New York Times". Choć ja robiłem to tyle lat i przeżyłem, wielu nie miało podobnego szczęścia. Myślę, że najgorzej mają ci, którzy piszą. Fotoreporter widzi to tak: - Zdjęcia to jedno, ale gdy w gazecie ukaże się nazwisko członka gangu albo nazwa kartelu, wtedy w nocy mogą zapukać do twoich drzwi. Raz, drugiego nie będzie. Każdy zna reguły, dlatego bycie dziennikarzem tutaj nigdy nie będzie zbyt popularne. No, chyba że ktoś tak bardzo nie może usiedzieć na tyłku, jak ja. W czasie wojen narkotykowych dziennikarze z Juárez wydali okolicznościowy album, który miał na celu upamiętnienie tamtych mrocznych dni. Część zdjęć zrobił sam Miguel. Jak opowiada, był to ich wyraz niezgody na to, co dzieje się w mieście i w całym kraju. Kiedy otwiera książkę, na co drugim zdjęciu widać kordon policyjny lub porzucone martwe ciała. https://pogotowie-kanalizacjne.warszawa.pl Gdy przestaje zanosić się śmiechem, odpowiada: – No, raczej nie dla pieniędzy. To bardziej ekscytujące od bycia policjantem czy strażakiem. Ktoś kiedyś użył określenia ,,służba" i bardzo mi się ono spodobało. Jeżeli chcesz, żeby mieszkańcy twojego miasta wiedzieli, co dzieje się u nich za rogiem, czy ktoś bliski nie został porwany, albo ciekawi go, kiedy ostatni raz w Juárez miała miejsce jakaś jatka, wtedy sięga po gazetę. A żeby ktoś ją przeczytał, potrzebujesz do tego dobrych zdjęć. I po to miejscowym byłem potrzebny ja - mówi dalej, kiedy siadamy do obiadu.   - Zaczynałem w wieku dwudziestu ośmiu lat. Kiedy byłem nieco młodszy, po pracy szwendałem się po barach. Rodzina o tym wiedziała, więc żona nie musiała zachodzić w głowę, czy jestem bezpieczny. Jakoś rozumieli, że muszę odreagować cały ten stres. Nie jestem z tego dumny, ale co innego miałbym powiedzieć. Ta praca uzależnia